Z kart
historii
wsi
Głogoczów
Elżbieta Dymek - wykład z 11.11.2012r.
Założenie i prowadzenie ksiąg gruntowych i budynkowych miało na celu ustalenie stanu prawnego nieruchomości, jej przeznaczenia, sposobu użytkowania ale także służyło ustaleniu wymiaru podatku pobieranego na rzecz państwa. Dokładnie określona jest ilość domów i zabudowań gospodarczych. Domy mają numery - łatwo więc dzisiaj ustalić kto w połowie XIX w mieszkał pod numerem obecnie przez nas posiadanym.
Po lewej stronie jest najprawdopodobniej podany nr mapy. Już bowiem od 1817 r. - od wydania patentu o podatku gruntowym przez cesarza Franciszka tworzony był dla Galicji kataster, w skład którego wchodziły mapy tworzone na podstawie pomiarów stosowaną wówczas metodą stolikową. Stąd starsi mieszkańcy pamiętają jeszcze tzw. wieże triangulacyjne stojące na co wyższych wzniesieniach.
Kolejna rubryka to nazwisko i imię właściciela, następnie jego stan społeczny. I tu daje się wyróżnić cztery grupy mieszkańców. Stanisław Konopka określany jest jako Dziedzic. Kolejno występują: Wieśniacy - w księdze gruntowej określani jako Rolnicy, następnie Zagrodnicy i Chałupnicy. Nie wymienia się znanej z przekazów ustnych i literatury z tamtego okresu Kmieci czy Komorników. Można próbować wyjaśnić to na dwa sposoby.
Określenia takie nie miały charakteru urzędowego oznaczenia stanu danej osoby, zatem nie znalazły się w dokumentach urzędowych. Funkcjonowały jedynie w bezpośrednich stosunkach pomiędzy mieszkańcami. Mogło być też tak, że Komornicy jako najbiedniejsi, nie posiadający nieruchomości, mieszkający w cudzych domach "na komornym", nie byli obciążeni podatkiem, zatem nie wymieniano ich w księgach/rejestrach mających służyć wymiarowi podatku. Najprawdopodobniej taka kategoria mieszkańców występowała również w Głogoczowie, gdyż istnieją na ten temat przekazy ustne. Z kolei jeżeli chodzi o grupę Kmieci, to prawdopodobnym jest, że uznawani za takich gospodarze głogoczowscy urzędowych wymogów uznania za Kmiecia nie spełniali z uwagi na zbyt mały areał posiadanych gospodarstw. Otóż orientacyjnie Kmieć winien być właścicielem gospodarstwa o powierzchni co najmniej czterdziestu morgów. Jest to ponad 23 ha. Być może też chodziło o gospodarstwa co najmniej jednołanowe czyli mające powierzchnię 48 morgów.
Następne dane to informacja o miejscowości - Głogoczów, lub w odniesieniu do Stanisława Konopki jako jego miejsce zamieszkania wskazano Mogilany.
Kolejna rubryka to numer domu. Należy zwrócić uwagę na szczególne oznaczenie budynku kościoła i kaplicy. Jest to jakby przekreślone zero. Po oznaczeniu numeru opisany jest rodzaj budynku. A więc: Kościół Magdaleny, Kaplica, Dom mieszkalny, budynek gospodarczy. W kolejnej rubryce następuje wyliczenie areału/powierzchni w obrębie budynku. Jest to wyliczenie w sążniach - kwadratowych.
W tym miejscu wypada przypomnieć, że w tamtym czasie obowiązywały miary austriackie. Będzie to potrzebne także przy omówieniu części dotyczącej gospodarstw - opisu gruntów. Otóż wówczas obowiązujące miary to dla gruntu morg/morga dolnoaustriacki, sążeń, łokieć. System metryczny zaczął obowiązywać dopiero od roku 1897. Jedna morga to niespełna 58 arów, sążeń (die Klafter, kwadrat) to około 3,6 m kw, łokieć to 90 cm.
Potem następuje ustalenie wysokości rocznego wymiaru dochodu z danego budynku, aczkolwiek nie mam co do tego całkowitej pewności. Następnie podana jest klasa podatkowa - XII.