Z kart
historii
wsi
Głogoczów
Elżbieta Dymek - wykład z 11.11.2012r.
W dniu 1 września 2012 r. otwarto "tajemniczą skrzynię", która od wielu lat, zapomniana, stała na strychu Domu Ludowego. Wewnątrz tej skrzyni, jak się okazało, znajdowały się prawdziwe "skarby" - skarby archiwalne. Księgi i dokumenty aż z czasów monarchii austro-węgierskiej, a nowsze - po czasy PRL-u. Dla mnie szczególnie ciekawe są te najstarsze - cesarskie. A jest ich całkiem spory zbiór! Ich szczegółowa analiza może na pewno dostarczyć bardzo wielu, może nawet sensacyjnych i całkiem nieznanych, informacji na temat ówczesnego Głogoczowa i jego mieszkańców - naszych przodków, ich warunków życia, warunków bytowych, sytuacji materialnej, problemów, sukcesów i porażek.
Najstarszą z odnalezionych ksiąg jest "Księga budynkowa" - "Księga gruntowa" (Gebeudebuch-Grundbuch).
Należy jednak cofnąć się do początku.
Jest rok 1795. Trzeci rozbiór Polski. Zapada "czarna noc" zaborów trwająca aż do 1918 r. Rzeczpospolita zostaje ostatecznie podzielona pomiędzy trzech zaborców, poddana władzy trzech cesarzy. Każde z państw zaborczych wprowadza swoją administrację, swoje rozporządzenia. Południowe tereny Polski, jak wiadomo, przyłączone zostały do Cesarstwa Austrii. Jako część tej monarchii otrzymały nazwę Galicji i Lodomerii. Nazwa ta wywodzi się od miast Halicza nad Dniestrem i Włodzimierza Wołyńskiego. Galicja dzieliła się na Galicję Wschodnią i Galicję Zachodnią, a granicę stanowiła rzeka San.
Głogoczów znalazł się więc na terenie Galicji Zachodniej. Przynależy ta wieś do Prowincji Galicja, Cyrkuł Wadowicki - nazwa od niemieckiego der Kreis, Powiat Myślenicki - od niemieckiego der Bezirk, Gmina Głogoczów - od niemieckiego die Gemeinde. Gmina ma własny herb - dzwonek, oraz utworzony zostaje urząd wójta.
Już po I-szym rozbiorze na terenach zajętych przez Austrię rozpoczęto wprowadzanie także reform, jakie w tej monarchii zainicjowali cesarze Maria Teresa, Leopold i Józef II, poprzez wydawanie tzw. patentów. Reformy, zwane reformami włościańskimi, zmierzały m.in. do ograniczenia i złagodzenia poddaństwa chłopów. Dlaczego od tego zaczynam - przecież głogoczowianie to chłopi, zatem ich los przede wszystkim staje się dla nas istotny.
W pierwszej kolejności likwidowano poddaństwo osobiste. A zatem chłopi uzyskiwali możliwość zawierania małżeństw bez zgody dworu, wybierania zawodu rzemieślniczego, kształcenia się, opuszczania wsi bez zgody dworu. Kolejne reformy zmierzały do ograniczenia poddaństwa majątkowego. Znoszono więc pańszczyznę, zamieniając ją na czynsz, zniesiono możliwość usunięcia chłopa z jego gospodarstwa przez dwór, po śmierci chłopa jego gospodarstwo otrzymywało jedno z dzieci. Wprowadzono jednowioskowe gminy wiejskie reprezentowane przez wójtów, a tereny dominiów wyłączono z obrębu wsi.