Ach, te wakacje
Wakacje, wakacje, krzyczy dziecko mamie.
Za dobre świadectwo, kolonie nad morzem dostanie.
Będzie zbierać muszle, robić zamki z piasku.
To dla przyjemności, a nie dla poklasku.
Codziennie kąpać w morzu, opalać na plaży.
O tym przez 10 miesięcy ciągle przecież marzył.
Fajnie kiedy słonko w plecki mocno grzeje,
a letni wiaterek włoski też przewieje.
Nie trzeba rankiem wstawać, uczyć na sprawdziany,
tylko biegać i hasać po lesie roześmianym.
Oto wakacji beztroska, teraz nas ogarnia.
Żegnajcie zeszyty i książki, czeka na nas lodziarnia.
Kajetan Sroka (9 lat) z mamą